Sesja w kapeluszach- Wschodnie Projekty Fotograficzne
9/28/2015Zdjęcie: Łukasz Wawrzyszczuk |
Czy jest jakiś bardziej stylowy dodatek niż kapelusz? Absolutnie nie!
Nakrycia głowy towarzyszą nam już tysiące lat. Ich kształty i fasony, razem z prądem czasu ulegały zmianom. Kiedyś służyły tylko do ochrony przed słońcem. Przez cały czas, wołały jednak o dostanie się na salony. A jeśli się czegoś bardzo chce, to prędzej czy później się to dostaje. W końcu kapelusze zaczęły być używane jako ozdoba. Ludzie je pokochali. Zaczęli tworzyć różne kształty, fasony, kolory. Fenomen kapeluszy stał się tak wielki, że przestały one pełnić funkcjnalną rolę. Ważniejszy niż ochrona, stał się ich wygląd. Ach... Przez wiele lat dodawały nam szyku. Melonik, fedora, panama... każdy z nich miał swoje pięć minut. Niestety... Jakieś 10 lat temu kapelusze odeszły do lamusa. Nie zapomniał o nich tylko świat mody. Nie wiem czemu, zwykli ludzie zaczęli wstydzić się w nich chodzić. Ja odważyłam się założyć kapelusz dopiero w liceum. I uwierzcie, WSZYSCY się na mnie patrzyli. Nie jest to mój wymysł, bo sama średnio zwracałam na to wagę. Zauważali to moi znajomi. Mam kapelusz- to takie dziwne? Od tego czasu minęlo 4 lata, a na ulicach widać coraz więcej ludzi z tym stylowym dodatkiem na głowie. Wciąż jednak zwraca on na siebie sporą uwagę. Szczególnie w małych miastach. Teraz nosić kapelusz, to tak jakby napisać sobie na głowie 'Kocham modę', czy 'Jestem stylowy'.
Wschodnie Projekty Fotograficzne to akcja, w której modelki, fotografowie i wizażystki spotykają się i robią zdjęcia. Nie trzeba być doświadczonym, aby przyjść. Każdy znajdzie tam dla siebie miejsce. Jeśli chcesz zdobyć zdjęcia do portfilio, to świetna opcja. Przy okazji można poznać dużo świetnych ludzi!
Tym razem tematem przewodnim sesji były właśnie kapelusze. Spotkaliśmy się w Domu Pracy Twórczej "Reymotówka". Jeszcze nigdy nie widzaiłam tylu kapeluszników w jednym miejscu! Do dyspozycji mieliśmy cały plac, piękne auta i bryczkę zaprzęgniętą w dwa konie. Atmosfera jak zawsze nieziemska- trzeba tam być, aby się przekonać!
Tym razem tematem przewodnim sesji były właśnie kapelusze. Spotkaliśmy się w Domu Pracy Twórczej "Reymotówka". Jeszcze nigdy nie widzaiłam tylu kapeluszników w jednym miejscu! Do dyspozycji mieliśmy cały plac, piękne auta i bryczkę zaprzęgniętą w dwa konie. Atmosfera jak zawsze nieziemska- trzeba tam być, aby się przekonać!
Zdjęcie: Grzegorz Kokoszkiewicz |
Zdjęcie:Maciej Toczyski
Zdjęcie: Adrian Rykiel |
Skirt- H&M || Top- H&M (second hand 1 PLN) || Boots- Zign || Bag- Even&Odd|| Hat- Atmosphere second hand / H&M Ciuchtesy
13 komentarzy
piękne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńSuper super!
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nam się w końcu tyłków ruszyć nie chciało ;P
kapelusz faktycznie suer dodatek,sama je uwielbiam :) stylizacja oblędna tak jak fotki ;*
OdpowiedzUsuńwow zdjęcia przepiękne;)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
O jaa ^^ cudowne te zdjęcia!
OdpowiedzUsuńhttp://marrie-blog.blogspot.com/
świetne zdjęcia :) zapraszam w wolnej chwili do mnie :)
OdpowiedzUsuńhej, fajny blog. też bym chciała zacząć pisać, ale nie wiem jak się tutaj zarejestrować, pomożecie?
OdpowiedzUsuńSuper uwielbiam kapelusze!
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić sobie kapelusz, prześliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńvia-martyna.blogspot.com
Mega szykowny kapelusz- dodaje fajnego charrakteru, sprawia, że coś fajnego tu się dzieje :)
OdpowiedzUsuńspodnica również bardzo mi się podoba :)
A takim autem, ale błękitnym będziemy wlasnie jechać do ślubu :)
pozdrawiam :)
Daria
fajny ten kapelusz:)
OdpowiedzUsuńCudne masz oczy, a bez kapelusza nie wyobrażam sobie większości stylizacji :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, odkryte ramiona dodają uroku. Również lubię kapelusze :)
OdpowiedzUsuń