- 4/24/2015
- 11 Komentarzy
Codziennie po przebudzeniu idziesz do łazienki i myjesz twarz wodą z żelem lub mydłem. Zaraz po wyschnięciu skóry, pojawia się nieprzyjemne uczucie ściągnięcia i pieczenia... Smarujesz buzię kremem i zaczynasz nakładać makijaż. Wychodzisz na uczelnię, do szkoły, pracy i po godzinie widzisz, że Twój nos zaczyna się świecić. Znasz to?
Zapewne wiesz jaka jest tego przyczyna - masz skórę mieszaną. Ze wszystkich typów cer jest ona najtrudniejsza w pielęgnacji, ponieważ składają się na nią elementy cery tłustej oraz suchej. Sama borykam się z tym problemem. Zazwyczaj moja skóra nie czuła się do końca dobrze, nawet jeśli zamiast wodą, myłam ją płynem micelarnym. Odpowiadał mi jedynie ten, którego używamy na kursie wizażu- z Bielandy do użytku profesjonalnego, ale jakoś nigdzie nie mogłam do dostać. No i kosztował coś ponad 30 zł. Może nie jest to jakoś bardzo dużo, ale trochę szkoda mi było pieniędzy (studenckie życie :D). Pewnego dnia, kiedy wybrałam się do Rossmana w poszukiwaniu płynu micelarnego, zobaczyłam nowość z Bielendy- Nawilżający płyn micelarny do mycia i demakijażu 3 w 1, do cery mieszanej i wrażliwej. Jego regularna cena to ok 13 zł, ale w promocji zapłaciłam jedynie 8 zł. I wiesz co?
Daje taki sam efekt, jak tamten z profesjonalnej serii!
Daje taki sam efekt, jak tamten z profesjonalnej serii!
- 4/04/2015
- 9 Komentarzy