- 12/31/2015
- 15 Komentarzy
- 12/28/2015
- 15 Komentarzy
- 12/21/2015
- 24 Komentarzy
- 12/14/2015
- 30 Komentarzy
Jeśli nie masz pomysłu na prezent dla niej, lub dla niego- służę pomocą. Do Świąt już mało czasu! Ja już wszystko mam kupione.:)
- 12/10/2015
- 8 Komentarzy
- 12/07/2015
- 17 Komentarzy
- 11/30/2015
- 26 Komentarzy
- 11/26/2015
- 15 Komentarzy
Dzwony wracają do łask, ale nie powiedziałabym, że z hukiem. Na żywo widziałam w nich tylko jedną osobę- wyglądała świetnie!
- 11/23/2015
- 18 Komentarzy
Czy wszystko opłaca się kupić w lumpeksie? Wydawałoby się, że tak. W końcu używana odzież zawsze jest tańsza. Czy na pewno?
- 11/16/2015
- 33 Komentarzy
- 11/12/2015
- 32 Komentarzy
- 11/09/2015
- 18 Komentarzy
- 11/04/2015
- 32 Komentarzy
- 11/02/2015
- 23 Komentarzy
Jeszcze niedawno nikt w Polsce nie obchodził Halloween. Dziś wszyscy szukają inspiracji, aby wybrać właściwy strój na imprezę.
- 10/30/2015
- 23 Komentarzy
- 10/29/2015
- 19 Komentarzy
Jesień jesienią. Jest piękna, ale nie o jesieni będziemy dzisiaj rozmawiać. Pytanie jest takie: Czy spotkałaś się kiedyś z przekonaniem, że wartość ubrań, które masz na sobie jest wyznacznikiem tego, czy jesteś 'fajna'? Ja wiele razy.
- 10/26/2015
- 50 Komentarzy
Mówią, że czarny to nie kolor, że nie kreuje stylu i nie jest indywidualny. Dlaczego więc cały czas jest wybierany przez miliony kobiet i mężczyzn na świecie?
- 10/23/2015
- 31 Komentarzy
- 10/19/2015
- 24 Komentarzy
- 10/16/2015
- 14 Komentarzy
- 10/12/2015
- 21 Komentarzy
Przez wiele lat nie miałam w szafie nic pomarańczowego. Nienawidziłam tego koloru. Dlaczego? Czy kolory mają odbicie w nas samych? Jak to jest, że ich nie lubimy? Czemu się to zmienia?
- 10/07/2015
- 21 Komentarzy
Za co kocham second handy? Dla mnie to prawie jak pytanie retoryczne. Nie wyobrażam sobie bez nich życia.
- 10/01/2015
- 21 Komentarzy
- 9/28/2015
- 13 Komentarzy
Ostatni wpis urodowy na moim blogu był... w kwietniu. Mimo że bardzo lubię tą tematykę, a poza studiami zaocznie kończę kosmetykę, moje serce bardziej lgnie w kierunku mody. Jakiś czas temu zauważyłam, że posty kosmetyczne na moim blogu cieszą się największą popularnością. Nie, nie zmienię tematyki. Pomyślałam za to, że warto raz na jakiś czas do nich wrócić.
- 9/24/2015
- 11 Komentarzy
- 9/22/2015
- 26 Komentarzy
- 9/14/2015
- 28 Komentarzy
- 9/11/2015
- 28 Komentarzy
- 9/09/2015
- 25 Komentarzy
- 9/07/2015
- 25 Komentarzy
Zapraszam na drugi post z cyklu lumpeksowy miesiąc. Zobaczysz tu co tym razem udało mi się złowić w second handzie!
- 9/03/2015
- 18 Komentarzy
- 8/31/2015
- 19 Komentarzy
- 8/26/2015
- 35 Komentarzy
Czasami na lumpeksowych półkach można spotkać kosmetyki. Od kremów i balsamów, po kolorówkę, farby do włosów, czy perfumy.
- 8/24/2015
- 15 Komentarzy
Koniec lata zbliża się wielkimi krokami. Łap więc ostatnie chwile, aby założyć szorty. Niedługo ich miejsce zajmą długie spodnie i rajstopy. W związku z tym mam dla Ciebie BARDZO PROSTE DIY. Nie musisz mieć specjalnych zdolności, aby wykonać takie spodenki. :)
- 8/21/2015
- 25 Komentarzy
Masz czasem tak, że przez lata nie wyrzucasz pewnej rzeczy? Robisz porządki w ubraniach kilka razy w roku, segregujesz je, ale i tak nie odkładasz wszystkiego w czym nie chodzisz?
- 8/19/2015
- 28 Komentarzy
Niektórzy ludzie w lumpeksach zamieniają się w dzikie zwierzęta. Waleczny instynkt przewyższa wszystko. Dzisiaj chciałabym Ci opowiedzieć, o najbardziej żenującej sytuacji z second handu, jaką pamiętam. Miało to miejsce kilka lat temu, chyba byłam jeszcze w liceum.
- 8/17/2015
- 43 Komentarzy
źródło: https://www.facebook.com/ciuchtesy |
Dużo z Was pisze, że nie ma w swoim mieście fajnych second handów. Jest na to alternatywa. Nie, nie musisz jechać na zakupy do innego miasta, chociaż to też bardzo dobry pomysł. Co w takim razie mam na myśli? Lumpeksy on-line. Ostatnio wspominałam o jednym. Teraz mam dla Ciebie kolejną propozycję.
- 8/15/2015
- 11 Komentarzy
- 8/13/2015
- 26 Komentarzy
Co myślę o kupowaniu w second handach rzeczy bez mierzenia? O ile w sklepie możesz coś kupić, przymierzyć w domu i zwrócić, w ciuchlandach zwrotów nie przyjmują.
- 8/11/2015
- 21 Komentarzy
Pisałam, że najlepiej do lumpeksu ubrać się w spódnicę, ale co jeśli nie masz jej na sobie? Przyznaję, że sama nie zawsze ją zakładam. Bo zaspałam, a wszystkie są pogniecione. Bo jadę rowerem. Bo dziś po prostu nie mam ochoty. A może nie masz spódnic w szafie?
Załóżmy, że masz na sobie jeansy lub dresy. Znalazłaś super spodnie, ale jak wiadomo- jeasy lepiej mierzyć. Powinny idealnie leżeć na tyłku. W lumpeksie nie ma przymierzalni. Co zrobić? Założyć jedne na drugie? Nie wiadomo czy je na siebie wciśniesz, a efekt nie ten sam. Rozwiązanie jest banalnie proste. Wystarczy rozejrzeć się po sklepie w poszukiwaniu długiej spódnicy lub sukienki. Oczywiście może być też krótka, ale mam wrażenie, że te dłuższe są bezpieczniejsze. Wtedy jest mniejsza szansa, że ktoś zobaczy Twoje pośladki. Nie musi być ładna, ani w Twoim rozmiarze. Ważne, żeby sama z Ciebie nie spadła. Nie przejmuj się tym, że ludzie zobaczą, że mierzysz obciachową rzecz i ktoś pomyśli, że chcesz ją kupić. Ich to nie obchodzi. Prawdopodobnie są wpatrzeni w swoje rzeczy. No chyba, że jesteś celebrytką, która jest rozpozawalna w całej Polsce. Wtedy mogą napisać o tym na pudlu.
- 8/06/2015
- 33 Komentarzy
Dzisiaj przygotowałam dla Ciebie lumpeksowy haul zakupowy. To pierwszy tego typu post na blogu! Daj mi znać, czy przypadł Ci do gustu i czy jest sens kontynuować mój 'Lumpeksowy rok'. Jeśli się spodoba, będę dodawała taki post co miesiąc. :)
- 8/05/2015
- 13 Komentarzy
Jak wiecie, uwielbiam lumpeksy. Nie znaczy to jednak, że nigdy nie wywołują u mnie negatywnych emocji. Oto sześć rzeczy, które najbardziej mnie w nich denerwują.
- 7/31/2015
- 28 Komentarzy
"Pokaż nam jak byś się ubrał, gdyby na Twoim koncie znalazło się kilka milionów złotych!"- tak brzmi zadanie konkursowe. Więcej informacji na temat konkursu możesz znaleźć tutaj: konkurs dla blogerow
- 7/30/2015
- 5 Komentarzy
Co założyć na siebie, aby było wygodnie i żeby nie zostać okradzionym? Na wyprawę do second handu nie szalej ze stylizacjami. To nie ma sensu.
1.Najlepiej załóż obcisłą podkoszulkę, do której spokojnie można się rozebrać. Będzie dobrze wyglądała pod ubraniami. Moim ulubionym rozwiązaniem jest założenie obcisłego crop topu na ramiączka. Na niego, zależnie od pory roku zakładam co chcę.
2.Dolną częścią garderoby, która najlepiej się sprawdzi jest spódnica. Najwygodniejsza będzie ta rozkloszowana, wtedy spokojnie możesz przymierzyć pod spodem spodnie. Potem tylko ją zdjąć i możesz się przeglądać!
3. Sznurowane buty to zły pomysł. Po co je ciągle rozwiązywać i zawiązywać? Nie mam już na myśli adidasów, ale jakieś sznurowane sandałki, czy botki. Jest przy nich trochę zabawy. Najwygodniejsze będą buty wsuwane lub zapinane na suwak.
4.Weź największą torebkę jaką masz! Po co targać się z przeźroczystymi siatkami, skoro wszystko można zapakować do torby. Ewentualnie w małą torebkę włóż bawełnianą torbę na zakupy.
5.Lepiej nie bierz plecaka. Nosząc go na plecach jesteś łatwym celem dla złodziei. Nawet nie poczujesz, kiedy ktoś zwinie Ci portfel.
- 7/27/2015
- 18 Komentarzy
- 7/25/2015
- 13 Komentarzy
Coś mnie tknęło i wczoraj wieczorem wymyśliłam 22 tematy do opisania na blogu. Wszystko na temat second handów. Moje rady i przemyślenia. Zaczynam od plusów i minusów lumpeksów.
Plusy:
-Możesz ubrać się tanio i ładnie.
-Możesz kupić prawdziwe perełki za bardzo niską cenę.
-Jest szansa, że natkniesz się na ciuchy od projektantów.
-Można kupić nawet rzeczy nowe z metkami. W sklepie, czy na wyprzedaży nie będą za taką cenę.
-Znajdziesz tam rzeczy, które są już niedostępne w sklepach.
-Możesz też znależć w sh rzeczy z nowych kolekcji. Pamiętam jak kiedyś oglądałam T-shirt w H&M, kosztował 60 zł. Szkoda było mi pieniędzy. Za 2 tygodnie znalazłam go w lumpeksie, nowy z metką. Za 18 zł.
-Lumpeksy to jedna wielka niewiadoma. Wchodzisz, nie wiesz co znajdziesz, co kupisz. To fajne.
-Jeśli chcesz coś uszyć w łatwy sposób możesz znaleźć tam materiały. Idziesz na wyprzedaż, kupujesz bluzkę w rozmiarze 50 i masz z tego materiał na nową spódnicę.
-Jeśli znajdziesz jakąś super rzecz, ale jest za duża na Ciebie, albo za mała, możesz ją sprzedać i zarobić.
-Możesz kupić ciekawą biżuterię za kilka złotych.
-Dostaniesz tam również niepowtarzalne rzeczy do wyposażenia wnętrz. Gdzie indziej kupisz firankę za kilkanaście zł? Tam jest wszystko: pościel, ramki, lampki, obrazy. Dosłownie wszystko.
-Chcesz podszlifować angielski? W lumpeksie są anglojęzyczne książki i filmy za kilka zł.
-Potrzebujesz maskotek, zabawek dla dziecka? Są drogie.. Ale dzieci szybko się nudzą i w sh jest wiele pięknych zabawek za grosze.
-Planujesz dziecko? Małe dzieci ciągle się brudzą, potrzebują multum śpiochów itd. Kupić wszystko w sklepie, masakra... W second handzie w najtańsze dni zostaje tego bardzo dużo. U nas w środy są całe kosze pełne śpioszków po 1 zł. Potem wystarczy wyprać to w wysokiej temperaturze, a jak dziecko wyrośnie nie szkoda wyrzucić.
-Masz dzieci, które rosną i co dwa miesiące musisz wymieniać im garderobę? Poszperanie w lumpeksie to dużo tańsza opcja.
-Potrzebne Ci czyściwo? Idź do lumpeksu.
- Teraz second handy są również online. Co prawda ceny w nich są trochę wyższe niż w tych stacjonarnych, ale i tak niższe niż w sklepach. No i nie musisz ruszać się z domu.
Minusy:
-Nieprzyjemny zapach. Po jakimś czasie się do tego przyzwyczaisz, ale na początku pewnie stwierdzisz, że tam śmierdzi.
-Dużo ludzi, wszyscy się pchają.
-Niektórzy potrafią bić się o ubrania.
-Musisz pilnować swoich rzeczy bo możesz zostać okradziony. Tam gdzie jest dużo ludzi zawsze znajdzie się jakiś potencjalny złodziej.
-Trzeba sprawdzać, czy rzeczy, które chcemy kupić nie mają dziur albo plam.
-Nie ma dostępnych wszystkich rozmiarów. Jak coś na Ciebie nie pasuje, trzeba się z tym pożegnać.
-Ciuszkom potrzebne jest porządne pranie. Nawet jeśli mają papierowe metki to mogły leżeć z brudnymi rzeczami. A jeśli nie to na pewno leżały w kurzu.
-Aby kupić najfajniejsze rzeczy musisz nastawić się na wczesne wstanie z łóżka.
- 7/23/2015
- 20 Komentarzy
- 7/13/2015
- 24 Komentarzy
Kolejny zestaw rodem z second handu. To jedne z moich ulubionych letnich rzeczy, które mam w szafie. A ten kapelusz za 3 zł! <3 Najlepszy z małej kolekcji, którą posiadam. Nie wiem czemu ludzie nie kupują takich rzeczy, skoro zostają na przeceny, ale bardzo mnie to cieszy. :D
- 7/06/2015
- 22 Komentarzy